Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 182 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Skąd: Mesznopolis
|
|
Wysłany: Pon 18:56, 11 Cze 2007 Temat postu: Hehehehe.... |
|
|
Kolejną propozycją od administratora:) jest dział w którym będziemy zamieszczać dowcipy. Najlepsze jakie znacie zamieszczajcie tutaj:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ak.
|
|
Wysłany: Pon 21:16, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
heheh dzis w metro byl dobry ale nee pamietam dokladnie jak to lecialo jakos tak sluchajcie teraz pastor mowi do was dzieci
KAWAŁ
Rozmawia gosciu z blondynka na GG
-sluchaj rozmawiamy ze soba juz od 2 miesiecy, moze sie spotkamy w realu??
-yyy z checia ale u mnie nie ma realu jest tylko biedronka <lol>
Teraz sie smiejecie ................ i KONIEC hehehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dla kumatych ZŁ !!
|
|
Wysłany: Wto 15:42, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nom to ja tez mam fajny
Mąż wraca do domu z pracy później niż zwykle. Po cichu otwiera drzwi i wchodzi do sypialni. Spod kołdry wystają cztery nogi zamiast dwóch. Zdenerwowany bierze "pałę" zza drzwi i wali nią w kołdrę. Po tak wyczerpującym zadaniu idzie do kuchni, żeby się czegoś napić. Wchodzi patrzy a tam siedzi jego żona i czyta pismo i mówi:
Cześć kochanie, przyjechali dziś Twoi rodzice i położyłam ich w naszej sypialni. Mam nadzieje że już się przywitałeś.
Buehehehehehehehehhehe nom k***a nie moge hehehhhe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wapienica:)
|
|
Wysłany: Wto 16:25, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
ja tez mam kilka:)
Szkocka armia.
– McDonalds, k…! – krzyczy kapral. – Czemu wasza spódniczka jest dłuższa o 10 cm niż przepisowa w regulaminie?!
– No właśnie, czemu? Jak pan myśli, kapralu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wapienica:)
|
|
Wysłany: Wto 16:27, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Albo
Wizyta w Zoo:
- Tato, dlaczego ta gorylica tak krzywo na nas patrzy?!
- Uspokój się synku, to dopiero kasa…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wapienica:)
|
|
Wysłany: Wto 16:27, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
i
Urzędniczka Urzędku Skarbowego do młodego przedsiębiorcy:
- Jak pan śmiał w rubryce "Pozostający na moim utrzymaniu" wpisać "IV RP"?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wapienica:)
|
|
Wysłany: Wto 16:28, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
lub
Przychodzi facet do pracy pobity, podrapany itd. Kumpel go pyta:
- Kto ci to zrobił ?
- Żona...
- Żona? Za co !?
- Powiedziałem do niej "ty".
- I za to cię pobiła? A jak dokładnie powiedziałeś ?
- Ona mówi do mnie "już się nie kochaliśmy ze dwa lata..."
A ja do niej:
- Chyba ty...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ak.
|
|
Wysłany: Wto 18:39, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
mala uwaga do kaczora 1988 jak bedziesz dawal kilka kalwalo na raz pisz je w jednym poscie ten ostatni naprawde dobry <lol2> hehehehh a pana DAS-a tez dojebany
POZDRO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ak.
|
|
Wysłany: Wto 19:00, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
własnie mis sie dowcip przypomnial sluchajcie pastora
przychodzi facet do kiosku ruchu mówi troczke zmieszany
-przepraszam czy sa prezerwtywy truskawkowe?
-niestety nie
-a czy sa bananowe?
-tez nie
-a malinowe ?
-NIE!!!, kurwa a pan chce sie dupczyc czy kompot robic??!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z zaświatów ;P
|
|
Wysłany: Wto 22:37, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Garbaty facet szedł nocą przez cmentarz, gdy nagle drogę zastąpił mu duch.
-Co masz?
-Ja...ja...mam tylko garb.
-Dawaj! - rzekł duch i zabrał mu garb.
Uszczęśliwiony facet pobiegł do domu i opowiedział żonie o swojej przygodzie. Ta powtórzyła wszystko sąsiadce, której mąż był kulawy.
- Idź na cmentarz! - prosi żona kulawego. - Gdy duch spyta cię co masz, to powiedz że masz kulawą nogę.
Ledwo kulawy wszedł na cmentarz, duch zastąpił mu drogę i zapytał:
- Masz garb ?
- Nie mam.
- No to masz!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ak.
|
|
Wysłany: Wto 23:01, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
buuuuuuuhehehehhe ale goo wydymal hehehehhe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wapienica:)
|
|
Wysłany: Śro 17:35, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Siedzi doberman i jamniczek w lecznicy:
D: za co tu jestes?
J: facet nachylił sie nademna a ja tak sie wkurzylem ze ugryzlem go w nos i teraz mnie uspia:( A ty za co?
D: moja pani sprzątala na kolanach dom i miala taki fartuszek i nie wytrzymalem, podbiegłem i.......
J: I co tez do uspienia?
D; nie na obciecie pazurków)))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dla kumatych ZŁ !!
|
|
Wysłany: Śro 19:33, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Nauczycielka prosi Jasia:
- Jasiu wytrzyj tablicę.
- Nie.
- Jasiu wytrzyj!
- No dobra. Ale gdzie jest szmatka?
- Poszukaj gdzieś w szafce.
- Przez ten czas nauczycielka pyta dzieci:
- Kochane dzieci co napisalibyście na moim grobie gdybym umarła?
Jasiu znalazł szmatę i mówi:
- Tu leży ta szmata!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KtOsIa
Wkurza nauczycieli
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B-ce ;)
|
|
Wysłany: Czw 15:30, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wydarzyło się pewnego razu, że uczeń mistrza kung-fu przeszedł z powodzeniem nauki wstępne i przystąpił do ostatecznej próby.
Rzekł mu tedy mistrz:
- Stań na placu przed świątynią i przepołów rękami deskę, którą ujrzysz opartą o kamienie.
Poszedł tedy uczeń i ujrzał ledwo ociosaną kłodę twardego drewna. Nie uląkł się jednak i gołą dłonią uderzył w nią tak mocno, że pękła i dwie połowki opadły na ziemię.
- Dobrze wykonałeś swoje zadanie - rzekł mistrz.
- Teraz czeka cię drugi sprawdzian. Pójdziesz ze mną do gospody w mieście.
Poszli tedy do gospody, gdzie ujrzeli dwóch złoczyńców bijących niewinnego kupca.
- Czyń co trzeba - rozkazał mistrz.
Rzucił się tedy uczeń w wir walki i wnet wyleciał za drzwi z podbitym okiem i bez zębów.
Wrócił też zaraz w niesławie do domu, a zgromadzonej przy stole rodzinie rzekł:
-To samo co rok temu. Plac poszedł dobrze, ale upierdolił mnie na mieście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gwizdek
Lord wszystkich lordów
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Skąd: JWRZ
|
|
Wysłany: Sob 1:21, 16 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
wraca facet do domu troche wypity, przed samym wejściem zahacza o gałąź rosnąca nad dzwiami postanawia ją uciąć, wchodzi do domu i pyta sie żomy:
A::Gdzie piła
B::nie piła
A::gdzie pila
B::nie pila
A::gdzie pila!!!!
B::u sąsiada
A::czemu dała
B::bo pila
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|